sobota, 30 czerwca 2012

15. "Triple dog" + "Drzewo genealogiczne" + kilka wakacyjnych piosenek

Hejka!
Nie myślałam, że napiszę już dzisiaj ale nie mogę wytrzymać, bo oglądałam taki jeden film i muszę go ocenić ;D Strasznie mi się podobał. Chodzi o:


"Triple Dog"





Gatunek: Thriller, dramat
Premiera: 21.09.2010r.


Boże, szukałam tego filmu nie wiem ile.  Hmm.. no dobra, wcale nie. Ale szukałam napisów, bo nigdzie nie ma z lektorem. Ale to nawet dobrze. Wolę napisy niż lektora. Ok, ale udało mi się znaleźć te napisy więc mogłam ściągnąć i obejrzeć. I tak zrobiłam. Masakra, wiedziałam, że to będzie dobry film ale nie że aż tak. Rozumiem, że ktoś może mieć inne zdanie i mógł mu się film aż tak nie podobać jak mnie ale żadne negatywne komentarze i tak nie zepsują mojego nastawienia do tego filmu. ;P
W sumie, trafiłam na ten film dzięki aktorce, Britt Robertson, która gra tam główną rolę. I nie powiem, bo świetnie zagrała.
Ok, opowiem w skrócie fabułę. (Tym razem nie mogę zwalić z filmweba, bo nie ma ;D No dobra, może jakoś sobie poradzę sama ;D

Grupa nastolatek spotyka się na przejęciu urodzinowym Eve (Alexia Fast). Z nudów, jedna z nich, Chapin (Britt Robertson) proponuje (ta, chyba raczej stawia warunek: Albo to albo wychodzę) grę w wyzwania zwaną Triple Dog. Polega ona na tym, że tej która nie wypełni postawionego jej wyzwania, golą głowę na łyso. No cóż, stawka jest wysoka. Nie mówiąc już o wyzwaniach. (Siedzenie w śmierdzącej szafie brata solenizantki do północy, bieganie nago po okolicy...) No ale która z nas chciałaby być łysa.
W między czasie są coraz bliżej rozwiązania zagadki śmierci jednej z licealistek. Podejrzaną nr. 1 jest Chapin. Jest jednak kilka wersji śmierci. Naćpała się i sama skoczyła z mostu, szarpała się z Chapin i ta ją zrzuciła.. Jednak okazuje się, że.. ;P I tak wam nie powiem. Hmm.. No dobra ale tylko po części. Ona (Stacy St. Clair - zabita) również grała w Triple Dog między innymi z Chapin.


No, myślę, że jakoś wybrnęłam :)



Ocena: 10/10 + 


Zwiastun:







Filmu niestety nigdzie nie znalazłam( jak znajdę to wstawię), ale możecie go pobrać (napisy również) stąd. Z mojego konta na chomikuj. Ja osobiście pobieram właściwie tylko z chomikuj. To zaufana strona, a nie chcę niepotrzebnie tworzyć kont na innych 'bezpłatnych' stronach. 

To tyle na temat tego filmu. Polecam!

"Drzewo genealogiczne"   
                                                           
Ten film nie zachwycił mnie aż tak jak "Triple Dog" aczkolwiek i tak był dobry. W pewnych momentach trochę zboczony, ale dobry :)                                                   
Można było się pośmiać.
Ojej, nie będę pisać fabuły sama, bo chcę teraz szybko skończyć posta i wyjść na dwór. Taka ładna pogoda a ja w domu przed kompem ;/
No ale tata obiecał, że dołoży mi się w te wakacje do laptopa więc będę mogła pisać będąc na dworze :)
Oby tylko pogoda pasowała. ;D
Ok, rozpisuję się niepotrzebnie. I tak nikomu nie chce się czytac tak długich notek więc... Dobra, kurde znowu przedłużam. Zaczynam z tą fabułą ;)


Jack jest głową rodziny Burnettów. Praca stała się dla niego mieszanką starań o awans i romansów ze współpracowniczkami. Jego żona Bunnie przeplata działalność charytatywną ze schadzkami z sąsiadem Simonem. Rodzice nie znajdują także porozumienia z dziećmi - zbuntowaną córką Kelly oraz synem Erickiem. Szansą dla Burnettów staje się wypadek Bunnie, który powoduje u niej amnezję. Zmiana zachowania kobiety poprawia relacje rodzinne, lecz nierozwiązane problemy sprzed wypadku zagrażają osiągnięciu pełnej harmonii.

                                                          
Ocena: 7/10



                                                           



Na temat filmu to tyle.


Teraz wstawię kilka piosenek, a tak, żebyście poczuli te wakacje, bo ja ciągle ich nie czuję...



Jodie Connor ft. Busta Rhymes - Take You There 

 

Cascada – Summer of love 




I najfajniejsza na koniec:

Alexandra Stan – Lemonade




Na dzisiaj kończę i życzę wspaniałych wakacji!

3 komentarze:

  1. Cześć.
    Jestem chyba jakaś zacofana, bo nie dość że nie widziałam prezentowanych przez Ciebie produkcji, to na dodatek nie słyszałam nawet o nich. No, ale dzięki Tobie się to zmieniło. Jako że mam teraz więcej czasu to zabiorę się na oglądanie.
    Fajny blog, pomagasz ludziom zdecydować się na coś. Oby tak dalej!

    A tymczasem pozdrawiam i zapraszam do siebie ~ www.mistaken-heart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że tak uważasz. :)
      Może o nich nie słyszałaś, bo nie są zbyt popularne. Ja na większość filmów trafiam poprzez moje ulubione aktorki, tak jak to było w tych przypadkach ;)
      Również pozdrawiam.

      Usuń
  2. mogłabyś mi powiedzieć gdzie oglądałaś triple dog? bo szukam i szukam i nigdzie nie mogę znaleźć z napisami.
    pozdrawiam i z góry dzięki.

    OdpowiedzUsuń